#0 - konku - 2015-07-07 10:55
Po wielu deliberacjach nad starymi komputerami (Amiga, C64 itd...) w końcu podjałem decyzję by jednak ich nie sprowadzac sobie w oryginale, tylko oprzeć się na emulacji.
Wykorzystałem malutkiego HP Compaq DC7900 Ultraslim
<brak linka>
z zainstalowanymi na nim frontendami do emulatorów od internauty Synchro.
<brak linka>
Do tego dorzuciłem klasyczne analogowe joysticki na przejściówkach pod USB zakupione w stepstick.pl
<brak linka>.
Podpiałem wszystko (kabel DP->HDMI, kolejny słony wydatek) pod stareńkiego Philipsa i... Działa! .
<brak linka>
Wykorzystałem malutkiego HP Compaq DC7900 Ultraslim
<brak linka>
z zainstalowanymi na nim frontendami do emulatorów od internauty Synchro.
<brak linka>
Do tego dorzuciłem klasyczne analogowe joysticki na przejściówkach pod USB zakupione w stepstick.pl
<brak linka>.
Podpiałem wszystko (kabel DP->HDMI, kolejny słony wydatek) pod stareńkiego Philipsa i... Działa! .

<brak linka>

Działają po mojej interwencji ale to chyba koncówka ich kariery. Plastik z którego były zrobione mimo fajnego wyglądu nie należy do najtrwalszych i kołnierz dociskający drążek do osi z mikrostykami się kruszy Mam w sumie trzy egzemplarze - jeden w stanie faktycznie poszanowanym bo należał do mojej żony i jest to w każdym ta sama przypadłość - drobne ukruszenia w tym samym miejscu. W jednym z zakupionych ten element całkiem się rozpadł i drobiłem go z rurki, w drugim cześciowo jest i jeszcze jakoś to działa ale jak długo - nie wiadomo. Poza tym sprężyny mikrostyków dogorywają. Jak mnie wkurzą to wyrzucę/oddam za darmo i tyle. Planuję zakup jeszcze bumernagów firmy MATT z allegro. Ale to pod koniec wakacji chyba.